poniedziałek, 18 lipca 2016
Chłopaki z sąsiedztwa (16)
Dawno nie publikowałem, więc czas zacząć nadrabiać. Jakiś czas temu wpadło mi w ręce zdjęcie. które utkwiło mi w pamięci z niejednego powodu. Powody są co najmniej trzy. Pierwszy najważniejszy, udało mi się uchwycić jeden z moich ulubionych aparatów, rzadko spotykany w użyciu Canon Palucha. Egzemplarz kilkuletni z przebiegiem 1000 klatek. W tym 900 niejakiej Miśki. Drugi i trzeci powód to chłopaki, których często spotykam w sąsiedztwie. No ostatnio trochę nieczęsto ale w weekendy regularnie. Cóż to było za spotkanie i o czym była rozmowa to już tylko ich pytać ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz