Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii i tekstów bez zgody autora zabronione.

sobota, 30 czerwca 2012

Art&Grabowski - Przebudzenie spółka z zoo

"Polska to dziki kraj" tak krótko scharakteryzować można wczorajszy performance Arti Grabowskiego. Jak bogate jest życie każdego z nas? Oj bardzo, bardzo bogate z szeroką i długą ścieżką obłudy, przyjemności, cierpienia, piedestałów, upadków, pośmiewiska, niezrozumienia, uników, brudu... Z wieloma próbami przebicia się przez drzwi do raju zawieszonych na cienkiej nitce naszego doświadczenia. Im większe tym bardziej bolesne może być zejście. CV świetnie charakteryzuje nasze społeczeństwo. Generalnie jesteśmy dzikusami, z małymi wyjątkami oczywiście. Biegającymi w klatce jak małpy od jednego do drugiego końca, w poszukiwaniu swojego przyczółka szczęścia.
Brakowało mi trochę większej interakcji z widzami, szczególnie z tymi którzy się bali. Elblążanie mają strach w naturze. Jak performance to na całego, trzeba było gonić uciekających i dosłownie budzić i wyciągać zaspanych, w końcu to nasze miasto. Tacy jesteśmy.




Arti Grabowski

czwartek, 21 czerwca 2012

Przekrój Plewińskiego.

21.06.2012


Niespodziewanie dla wielu uczestników dzisiejszego spotkania, po godzinie czasu w Galerii El, nadal byli ludzie. I zdziwi się ten kto pomyśli, że byli to tylko ludzie na zdjęciach Wojciecha Plewińskiego. Nie, to nie prawda. Byli obecni ciałem, a duchem degustowali czarno-białe forografie zawieszone na białych ścianach Krużganka. Byli, bo warto było być.
A fotografie? Najlepiej samemu ocenić. Wśród podziwu dla wszystkich, przy niektórych, do głowy przyszło tylko skojarzenie, że mogłyby stanowić uzupełnienie epitafiów zawieszonych na przeciwległej ścianie Krużganka. Nie ma znaczenia czy były pozowane czy nie, w wielu przypadkach lepszych już nigdy nie będzie.

niedziela, 17 czerwca 2012

Óllala - Czyli nowa kreacja Aleksandry Matulewicz

Nie od dziś wiadomo, że nowy trend w świecie mody to modelki w wieku na granicy przyzwoitości. Elbląg pod tym względem nie ustępuje światowym stolicom mody. Podobnie jak rok temu udało mi się dotrzeć na pokaz mody przygotowany przez ... licealistki :-). I podobnie jak rok temu było całkiem przyzwoicie. Kto był nie powinien narzekać, no może poza lokalnym Artystą Leszkiem, który jak sam stwierdził przyszedł się pośmiać. Ja też się pośmiałem z politowaniem trochę ... na szczęście długo nie bawił mnie rozmową.
Pokaz został przygotowany przez Aleksandrę Matulewicz, która niestety dla lokalnej publiczności, nie pojawiła się na wybiegu. Jednak ... na sam koniec, pozwoliła sobie na chwilę relaksu i okrasiła całe przedstawienie swoją obecnością na podeście. Kto zna Olę, doskonale orientuje się, że z różnego rodzaju pędzlami radzi sobie doskonale, ale pewnie nie wiele osób wiedziało, że z wdziękiem poczyna sobie z miotłą. No no. Uwielbiam te chwile kiedy niby się już wszystko kończy, a tak naprawdę wszystko się zaczyna. Tym razem zaczęło się sprzątanie po dzieciakach z liceum. A ponieważ sprzątania było dużo, znalazła się i lokalna pomoc Beaty i Marty. Co z tego wyszło ? :-). Lepiej nie pytajcie.


Aleksandra Matulewicz


Aleksandra Matulewicz przy pracy.

Aleksandra Matulewicz

poniedziałek, 4 czerwca 2012

Paula i Karol czyli zaklinanie elbląskich zaburzeń maniakalno-depresyjnych.

Niedziela 4.06.2012.
Wierzcie lub nie, nadal jestem pod wrażeniem wczorajszego występu Pauli i Karola. Oni chyba nie spodziewali się, że dawka pozytywnej energii jaką zafundowali wsiąknie jak woda w gąbkę w obecnych. Wszystko co dawali zostało skonsumowane, ludzie wręcz robili zapasy dobrego humoru, wiedząc że kolejnym dniem jest poniedziałek i elbląska rzeczywistość. Cały koncert wysłuchany do ostatniej nuty bisów. Ci najbardziej spragnieni dobrej zabawy dostali bonus w postaci kilkunastu minut freestyle'u w wykonaniu nie tylko zespołu. Swój udział miała też grupka znanych tutejszych muzyków Miss T, 40-sto latka i tego no...kierowcy lawety. 
Chciałbym napisać jeszcze coś ale wszystko co powiem może być użyte przeciwko mnie więc pozostanę przy zamieszczaniu zdjęć. Dzisiaj też tylko jedno, ale dam radę, zbliża się długi weekend może coś przygotuję. Na koniec wrócę do elbląskiej rzeczywistości. Albo nie. 
Paula i Karol i Szymon i Krzysztof i Christoph DZIĘKI :-)