Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii i tekstów bez zgody autora zabronione.

piątek, 30 października 2015

BKF vol.19

Jeden z październikowych czwartków.  Zimy, jesienny wieczór, spacer pustymi ulicami Elbląga, aparat fotograficzny bez karty i dawny budynek konsulatu Szwajcarii schowany gdzieś za drzewami i dotychczas przez wielu nieodkryty. Cytuję BKF "najlepsza miejscówka w mieście". A w środku kolejny film w wyśmienitym towarzystwie "klubowiczów". Recenzja TUTAJ. 
Ja tylko chciałem podziękować za pożyczenie aparatu, gdyby nie Canon 1000 Dominika, byłby to dla mnie najgorszy fotograficznie dzień od lat, wielkie dzięki :-). I od siebie dziękuję za wyśmienitą zupę, śledzie i ziemniaki. Tego mi wczoraj brakowało.











Brak komentarzy: