niedziela, 22 września 2013
Kapliczka
30.03.2013
Sobota 30.03.2013. Pojechałem tam gdzie kiedyś spędzałem trochę czasu podjadając agrest z krzaka, śliwki prosto z drzewa, czy jabłka papierówki. W brudnej piaskownicy bawiłem się resorakami a ręce myłem w zimnej wodzie ze studni. Mógłbym jeszcze dodać kilka faktów o świniach, kurach czy innych zwierzętach ale lepiej zrobiłby to mój ojciec. Pamięta to lepiej w końcu tam się urodził.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz